Marek Raduli 
 nagrania autorskie
Się dzieje CZYTELNIA SPRZĘT GITARY PŁYTY GALERIA Po godzinach




   1995 – Three Generations Trio - Live! (1992)


 Lewandowski / Raduli / Pilichowski 
 Three Generations Trio LIVE '92 
 front okładki płyty CD, 1995 Three Generations Trio
Live in Jazz Club Pinokio (Szczecin, 14 XII '1992)
PDD 001 - 1995 (CD)
Realizacja: Przemysław Kućko
Produkcja: Lew-Art Artist Agency, Wrocław
Osiem (na 11) kompozycji Marka Raduli:
D.B., Ballad, The Berg, Radom, Johann, The Waltz,
Wodnik Szuwarek i jego stuff, i Stolen Protocol
+ Hurra (Zb. Lewandowski), Woytas (W. Pilichowski)
i Bass Talk (Frank Itt, tytuł oryginalny 'Profilaxe' * )


"Pomysł utworzenia tria powstał we wrześniu 1992 roku
Na próbach odkryliśmy, że nadajemy na tej samej fali.
Na pierwszych koncertach w Jazz Club Akwarium
publiczność przyjęła nas entuzjastycznie....".

Te słowa dał na okładkę Zbigniew Lewandowski.

  Od razu należy wyjaśnić, że chociaż ta płyta zajmuje w dorobku nagrań Marka BARDZO WAŻNE miejsce,
a także jest zdominowana przez Jego autorstwa utwory - to największe prawo do uznania jej za 'swoją'
ma tutaj Zbyszek Lewandowski. To on przygarnął obu gitarzystów, sformował i poprowadził zespół,
doprowadził do nagrania materiału i do wydania go w formie płyty. O jakości artystycznej tego krążka
dobrze świadczy więc fakt, że wszyscy trzej dziś uważają tę płytę po trosze za "swoją"... Swoją drogą,
to trio właściwie wciąż istnieje - czy raczej od czasu do czasu reaktywuje się na specjalne okazje.
W Lublinie wspominany jest brawurowy koncert, jaki dali w klubie HADES 19 lutego 1999 r., siedem lat
po nagraniu tej płyty. Dołączył wtedy do nich jeszcze Zbigniew Jakubek na instrumentach klawiszowych.
Grali tam w takim natchnieniu, jakby sam Duch Święty zstąpił do podziemi lubelskiego Centrum Kultury...
Ostatnio podobne 'reunion' zdarzyło się jesienią 2003 r. we Wrocławiu na imprezie Wrocław Jazz Festiwal.

*  Utwór 'Bass Talk' na płycie jest mylnie opisany jako autorstwa Marka Raduli, co nie jest prawdą

 Lewandowski / Raduli / Pilichowski 
 Three Generations Trio LIVE '92 
 tył okładki płyty CD, 1995 Three Generations Trio - Live in Jazz Club Pinokio
1. The Berg (Marek Raduli) - 6'06"
2. Bass Talk (Frank Itt) - 7'22"
3. Radom (Marek Raduli) - 6'24"
4. Johann (Marek Raduli) - 7'15"
5. The Walc (Marek Raduli) - 6'12"
6. Wodnik Szuwarek i jego stuff (Marek Raduli) - 2'43"
7. D.B. (Marek Raduli) - 7'21"
8. Ballad (Marek Raduli) - 6'22"
9. Stolen Protocol (Marek Raduli) - 5'43"
10. Hurra (Zbigniew Lewandowski) - 7'48"
11. Woytas (Wojtek Pilichowski) - 9'43"
Łączny czas nagrań: 73 minuty!
 Lewandowski / Raduli / Pilichowski 
 Three Generations Trio LIVE'92 
 nadruk na płycie CD, 1995 Wspomina Marek:
"Zaczynałem od jazzu. Bardzo interesowała mnie struktura
tej muzyki, harmonia i improwizacja. Tak naprawdę,
byłem rockowym perkusistą, a zawsze chciałem być
jazzowym gitarzystą. W końcu wybrałem wariant
nieco pośredni - i zostałem gitarzystą rockowym.

Gdzieś około 1992 r., na fali łączenia jazzmanów
z rockowcami, trafiłem pod opiekuńcze skrzydła
wytrawnego perkusisty Zbiga Lewandowskiego.
Pod umownym hasłem 'Three Generations Trio'
(doświadczony jazzman Zbigniew Lewandowski,
młody, nieobliczalny i niewiadomy Wojtas Pilichowski
oraz ja gdzieś tam między nimi) nagraliśmy płytę LIVE.


[Potem jeszcze na tej fali] w 1993 roku nagraliśmy razem
ze Zbyszkiem Lewandowskim oraz wspólnymi przyjaciółmi

(byli to Jose Antonio Torres, Tomasz Szukalski, Tomasz Grabowy,
Adam Wendt, Janusz Skowron, Zbigniew Jakubek, Wojtek Karolak, Wojtek Pilichowski
i Marek Napiórkowski), naprawdę fajną płytę pt. 'Levandek'. Są na niej moje dwie kompozycje
".
Oryginalne fotografie gitarzystów, użyte na okładce płyty
"Three Generations Trio" niestety się nie zachowały...
Wykonano je - najprawdopodobniej - w roku 1992
(ale ponieważ płyta wyszła dopiero w roku 1995,
więc może użyto fotografii nieco późniejszych).
Zrobiłem co się dało i oto efekty...
Podpisów chyba nie trzeba.
 Marek Raduli, 1992 [?] 
 fot. z okładki płyty 
 Three Generations Trio Live! 
 Szczecin, klub 'Pinokio', 1992
 Wojtek Pilichowski, 1992 [?] 
 fot. z okładki płyty 
 Three Generations Trio Live! 
 Szczecin, klub 'Pinokio', 1992

A tu niespodzianka - fotografia
na pewno z jesieni 1992 roku!
Three Generations Trio
- to nie próba, ale regularny koncert.
 Three Generations Trio, 1992 
 Lewandowski, Raduli, Pilichowski
Mimo czasu, jaki upłynął od nagrania
tej płyty, funkcjonuje ona w "obiegu"
na aukcjach i w wymianie nagrań...
Oto wpisy, jakie zostawili goście
stron z dyskografią Marka w witrynie
prowadzonej przez Daniela Wolaka
(www.budkasuflera.pl)
[postów nie wybierałem, to kolejne
opinie, tak jak Autorzy je wpisali!
]

• Gdzie można dostać tę płytę?! Jestem z Krakowa, w żadnym sklepie jej nie było.
Pytałem wszędzie i nigdzie o niej nie słyszeli! Pomóżcie! [Darek, 26 I '2004] [Pomogliśmy... przyp. jkw]
• Jeszcze jej nie słyszałem, a już wiem, że jest bardzo dobra. Nazwiska mówią za siebie. [Mojo, 24 I '2004]
• Płyta jest świetna. Polecam ją każdemu grającym na instrumentach, lecz nie tylko :)
Ta płyta wywarła na mnie ogromny wpływ i życzę Wam tego samego :). [Kamil Knypus, 20 I '2004]
• Płytka jest SUPER, ale niedostępna w Polsce!!! Moja ocena - 6 [XX, 13 I '2004]
• Płytka jest spoko. Miałem okazję być na ich koncercie we Wrocławiu, gdzie grał z nimi Adam Bałdych.
Tego się nie da opisać, to trzeba posłuchać i zobaczyć! Właściwie to było trochę aż za dużo "mięsa",
ale i tak mistrzostwo świata. Czekam na kolejne tego rodzaju koncerty. Ocena - 6. [luke 85, 8 XII '2003]
[Już myślałem że to jakaś pomyłka - ale rzeczywiście, jesienią 2003 r. 'Three Generations Trio' wystąpiło
we Wrocławiu jako 'Four Generations Quartet' a może nawet 'Quintet', w poszerzonym składzie... jkw
]
• Aż chce się żyć, po ciężkim dniu położyć się i włączyć sobie takie cudo :). Ocena - 6 [Gacio, 19 XI '2003]
• Po prostu miodzio! Ocena - 6 [Mateusz K m.h.o, 11 IX '2003]
• Tak grają zawodowcy! Ocena - 6 [Janusz Izmail, 24 VI '2003]
• Po prostu świetna płyta. Ocena - 6 [pablo, 10 IV '2003]
• Mistrzostwo świata ;) To lubię. Ocena - 6 [Marcin Urbaniak martz, 9 IV '2003]
• Ta płyta to wielkie odkrycie Pi! [robert neumann rupert, 14 II '2003]
• Dla mnie osobiście to bardzo dobra płyta i kawał czasu w moim życiu [Paweł Axis, 25 I '2003]

[Dopisek (jkw), autora tych stron]: Mogę wszystkich zapewnić, że Marek także bardzo sobie tę płytę ceni
i dla Niego okres 'Three Generations...' to był (i jest!) również 'kawał
[dobrego] czasu w [Jego] życiu'...

 Three Generations Quartet '99 - autografy: 
 Zb. Jakubek - W. Pilichowski - Zb. Lewandowski - M. Raduli Dla mnie (jkw) również jest to ważna płyta.
Swój specjalnie oprawiony egzemplarz
('albumowo' - z pustym wnętrzem...)
wziąłem do Hadesu w lutym 1999 roku.
Gdy wyciągnąłem płytę po koncercie,
nie zdążyłem nawet poprosić o podpisy...
Marek autoryzował ten multi-dokument::
'Po siedmiu latach... To się odbyło naprawdę'


 Three Generations Quartet '99 - autografy: 
 - autoryzacja Marka Raduli (po siedmiu latach...)

 Three Generations Quartet 
 w studio TVP Szczecin, 1999  Three Generations Quartet 
 w studio TVP Szczecin, 1999
Three Generations Quartet
(dodatkowo - Zbigniew Jakubek, kbs)
w studio TVP Szczecin, 1999


Powyższe dwie fotografie pochodzą z archiwum Zbigniewa Lewandowskiego
( http://levand-ek.webpark.pl/indeks.html )
Wszystkie cytowane kursywą wypowiedzi zostały wyciągnięte od Marka; jeśli pochodzą od kogoś innego,
zostały odpowiednio opisane. Redakcja, komentarze, uzupełnienia i opracowanie całości - [jkw].

A teraz - recenzja z... czerwca 2007 roku!

Oto adres w  torrenty.org - proszę zajrzeć. Ale gdyby to miało zniknąć, zamieszczam cytat poniżej:

  Robiłem porządki w płytotece i na samym dole stojaka z CD-kami znalazłem lekko już zapomnianą lecz wciąż genialną płytę Three Generations Trio, więc postanowiłem ją wstawić [do serwisu torrenty.org]. Pamiętam że był to mój pierwszy CD z muzyką jaki miałem, a co ciekawe wygrałem go w jakimś konkursie. Poczekał sobie dwa latka zanim kupiłem jakiś sprzęt do odtwarzania płytek.

  Sam krążek nagrywany na żywo pochodzi z 1992 roku i zapewne dorównać może wiekiem niektórym użytkownikom serwisu
[torrenty.org], ale mimo ładnych latek na karku i odpowiedniemu traktowaniu samego nośnika, który przetrwał w całkiem niezłym stanie, muzyka zachowana na nim wciąż jest świeża i stanąć może do boju z niektórymi współczesnymi produkcjami, a co ważne wyjść z boju z tarczą. Tak to jest, jak muzykę tworzą "dinozaury" gatunków, wirtuozi swoich instrumentów i pewnego rodzaju idole większości zespołów dzisiejszych.

  Ostatnio słuchałem wielu utworów w podobnym gatunku ale wykonywanych przez zagranicznych muzyków i powiem, że nasi nie mają się czego wstydzić.

  Informacje o muzykach znajdziecie na tylnej stronie okładki (cała okładka od nowości była tylko zwykłym kartonikiem hehe!!!)

Polecam wszystkim!!!! Comes



Δ 4.VII'2K4 - 27.VI'2K5 - 7.VII'2K7 - 3.I'2K9
 góra strony
<<<  Strona główna witryny Marka Raduli  |  Gitary  |  Sprzęt  |  Mapa witryny  |  Aktualności