Się dzieje!
KRONIKA
SPRZĘT
GITARY
PŁYTY
GALERIA
Po godzinach |
Marek Raduli - kronika 2003 i archiwum... |
||
To nie jest dziennik z życia kapryśnej gwiazdy. To kronika wydarzeń z życia 'muzyka (ciężko) pracującego'. Notujemy tu ważne w zawodowym życiu Marka momenty, trendy, zwroty, osiągnięcia, terminarze i plany; publikujemy własne komunikaty, ale przytaczamy też medialne doniesienia. Po prostu - KRONIKA M.R. Tutaj - rok 2003; początek tej kroniki jest jednocześnie końcem innej historii... |
"Nie gram już w 'Budce'..." |
||
MTV Classic, program 'Hołdys Guru Limited', 2 kwietnia 2003 r. |
||
Zbigniew Hołdys w MTV publicznie ogłosił (a Marek, zaproszony do tego programu, potwierdził), że z Budki Suflera odchodzą obaj gitarzyści - basista Mietek Jurecki i Marek. "Już podczas zeszłorocznego festiwalu w Opolu Marek Raduli zadał mi pytanie - 'Czy to musi być zawsze tak? Czy celem nie może być zagranie muzyki w klubie?'" - ujawnił Hołdys. W programie Marek wyjaśnił, że miał na myśli "ciągłe zabieganie o masowego widza i zupełne niemal zarzucenie grania koncertów z myślą o przeżyciu muzycznym". (Ironią losu jest fakt, że na przełomie marca i kwietnia Zbigniew Hołdys dowiedział się o planowanych zmianach w MTV, skierowanych na silniejsze sformatowanie całej stacji i ograniczenie autorskiej swobody w różnorodności prezentowanych przez Hołdysa stylów i artystów... W połowie czerwca Guru zrezygnował). Na koniec programu 2.IV, "krokiem już własną ścieżką" Marka był brawurowo zagrany w studio MTV (wraz z Wojtkiem Pilichowskim, bas, oraz Piotrkiem Remiszewskim, perkusja) jego 'firmowy' utwór - 'DB'. "To wielki gitarzysta, o czym mało kto wie" - powiedział Hołdys. "W Budce grał na 20 procent swoich możliwości, ale taka była jego rola i z niej się wywiązywał bez zarzutu. Mam nadzieję, że teraz pokaże co potrafi naprawdę". |
"Mój kontrakt wygasł" |
||
Witryna 'Świat Gitary' [ www.gitarzysta.com/portal ],
publikacja z 3 kwietnia 2003 r. |
||
"Marek Raduli, znakomity gitarzysta, postanowił odejść z Budki Suflera... Do zespołu dołączył 11 lat temu podczas pracy nad płytą 'Cisza'. Był z Budką podczas ich największych sukcesów komercyjnych - album 'Nic nie boli tak jak życie' to najlepiej sprzedawany krążek w historii polskiej muzyki rozrywkowej! Jako argument oficjalnie podaje 'wygaśnięcie kontraktu'. Jednak można wyczuć w jego wypowiedzi chęć zajęcia się muzyką bardziej wymagającą ale i bardziej kameralną. Chęć ucieczki od tego całego pop-rockowego zamieszania. Już samo określenie 'kontrakt' sugeruje, że Raduli był jedynie pracownikiem a nie członkiem zespołu rozumianego jako rodzina. Zwłaszcza ostatnio Budka stała się prawdziwą firmą (firmą trzech muzyków: Lipko, Cugowski, Zeliszewski) - radość z grania odeszła na dalszy plan... Razem z Markiem odchodzi, z tych samych powodów, jego przyjaciel, wyśmienity instrumentalista a przede wszystkim basista, Mieczysław Jurecki. Marek Raduli parę lat temu nagrał wybitną płytę 'Meksykański Symbol Szczęścia' - perełkę na rynku, i obiecuje kontynuować ów styl grania muzyki instrumentalnej, jazz-rockowej, stylowej mieszanki Śmietany i Satrianiego. Znany jest także ze współpracy z Bajmem, Bandą i Wandą czy właśnie Śmietaną. Mówi się też, że to on spopularyzował w Polsce grę tappingiem". (NN) |
||
|
"Marek Raduli - gitarzysta, do którego niektórzy mają mieszany stosunek. Z jednej strony wspaniały melodyk,
posiadający nienaganną technikę, z drugiej człowiek grający "słodkie" kawałki w jednym z najbardziej
znanych polskich zespołów. Jednak nawet w Budce Suflera jego talent jest wyraźnie słyszalny, może nawet wybijający się
ponad obecny poziom całego zespołu... [Zajmijmy] się solówką do utworu "Bal wszystkich świętych" - solówką prostą,
jednak niesłychanie "inteligentną". Jest ona dowodem na wybitny smak muzyczny Marka Raduli (...). Solo ma zaledwie
8 taktów. Zagrane jest z niezwykłym wyczuciem i delikatnością..." |
||
Gitarzysta.com, 26 marca 2003 r. |
4 maja 2003 r. Budka Suflera zagrała po raz pierwszy w Lodynie,
w Astoria Theatre. Jednocześnie był to ostatni koncert Marka i Mietka z Budką.
Ogromnie oczekiwany przez fanów "pożegnalny" koncert zespołu w starym
składzie, gdzieś w Polsce (pisali z całego kraju, że przyjadą w dowolne miejsce...), nigdy
do skutku nie doszedł. |
21 września Marek zagrał z Krzysztofem Ścierańskim na specjalnym koncercie w katowickim 'Spodku'; miał to być sposób na zdobycie funduszy na leczenie basisty grupy 'Krzak', Jerzego Kawalca, ale los chciał inaczej – i koncert posłużył wspomożeniu rodziny przedwcześnie zmarłego Jurka... Kolejne środki na ten cel ma przynieść płytka, o której piszemy niżej (wyszła 1 listopada). |
'Marek Raduli w Sieci' - serwis Interia [ www.interia.pl ],
publikacja z 29 września 2003 r. |
Marek Raduli, do niedawna gitarzysta Budki Suflera, znany również między innymi z grupy Banda i Wanda i wielu płyt różnych artystów, doczekał się pierwszej witryny internetowej. Jest ona autoryzowana przez muzyka. Marek Raduli wiosną 2003 roku przestał być muzykiem Budki Suflera. Teraz będzie koncertował ze swoim zespołem Squad, wykonującym muzykę fusion. W składzie grupy są również: basista Wojciech Pilichowski, perkusista Tomasz Łosowski (syn Sławomira, kiedyś muzyka Kombi) oraz klawiszowiec Wojciech Olszak. Squad zagra m.in. 6 listopada 2003 r. w Ingolstadt w Niemczech na festiwalu jazzowym. |
Na stronie Marka Raduli (www.raduli.info) znajdziecie jego krótką biografię, poznacie sprzęt, którego używa, płyty, w nagraniu których brał udział, a także poznacie jego najbliższe plany muzyczne. Raduli brał udział w wielu sesjach nagraniowych, ale solową płytę nagrał tylko jedną - "Meksykański symbol szczęścia" w 1999 r. Być może w 2004 r. pojawi się na rynku jego druga płyta. Informacja o albumie opatrzona jest na stronie znakiem zapytania. |
||||
(INTERIA) |
(Ciekawe, że muzyka instrumentalna na żywo jakoś nikogo nie nudzi!) |
||
XII
Międzynarodowy Festiwal Perkusyjny, Opole-Wrocław, 7-12.X'2003: niebywałe jam sessions |
||
Na tej imprezie gwiazdy robią za 'sekcje melodyczne' dla perkusistów. Marek zagrał tam trzy razy. Dwukrotnie (10.X Opole, 11.X Wrocław) za bębnami zasiadł huraganowy BOB JARZOMBEK (USA), perkusista zespołów Riot, Halford i Judas Priest. Markowi towarzyszył Tomek Gołąb na gitarze basowej (fot. powyżej - K. Jurewicz). W niedzielę, 12.X w Opolu, w sali Teatru im J. Kochanowskiego odbył się mini recital, w którym wystąpił WILL CALHOUN (USA), perkusista grupy Living Colour - oraz Marek i na basie - Krzysztof Ścierański. |
K. Ścierański |
|||
Więcej o festiwalu znajdziecie na stronach organizatora: www.ragtime.com.pl/festiwal/index.php |
||||
|
Kilka dni przed przygodą z perkusistami ustalił się projekt zespołu Marka Raduli - SQUAD. Wojtek Pilichowski - gitary basowe, Tomek Łosowski - perkusja, Wojtek Olszak - klawisze i Adam Bałdych - elektryczne skrzypce. |
||
Tak wyglądała (w październiku 2003 r.) notka o Marku i link do tej witryny
w serwisie fusion.pl |
||
SQUAD |
||
W sobotę 4 października 2003 r. SQUAD wystąpił na przedpremierowym koncercie w Muzycznej Owczarni; właściwie była to publiczna próba tej supergrupy (bez Wojtka Olszaka), bardzo udana, chociaż nerwowa. Absolutny zachwyt wzbudził Adam Bałdych, brawurowo i lekko improwizujący długie opowieści... Fantastyczne brzmienie jego skrzypiec w unisonach z gitarą Marka było po prostu hipnotyzujące! |
Redakcja tam była, piwo z sokiem piła... Foto: Marcela Wasilewska |
||||
Przed koncertem w Jaworkach z Markiem rozmawiał Piotr Lelito - czytaj na osobnej stronie |
Aż wreszcie nadeszła jedyna okazja w tym roku - SQUAD w ciągu (koncertowym)! |
||||
SQUAD QUICK TOUR: |
||||
19.X – Gliwice, klub 'Gwarek' |
||||
Doskonałym organizatorem tej trasy była Agencja Promocji i Wydawnictw Artystycznych "Nova Music Records", a osobiście - Marek Ostrowski |
I było niebywale... Trudno jest mi być obiektywnym, ale gdybym się postarał wszystko wyważyć i podejść bezstronnie, musiałbym napisać: REWELACJA! NAJWYŻSZA PÓŁKA, NAJWYŻSZA PRÓBA. I tak dalej. Więc może lepiej napisać z innej strony, na przykład o instrumentach? Marek grał na gitarze Suhr Scotta Hendersona, która śpiewała mu w rękach tysiącem głosów. Obie nieustannie zmieniane basoofki Wojtka gadały i gdakały, szeptały i grzmociły. Tomek, ledwo widoczny za swoim potężnym zestawem, zdawał się czasem mieć cztery ręce (o przynajmniej trzech nogach nie wspominając - po prostu perkusyjny potwór). Drugi Wojtek swoje skromne klawisze przebiegał pieszczotliwie chyba tuzinem palców... I Adaś - skrzypek ekstremalny - jego gra to jak wspinaczka figurowa po szklanych ścianach na pełnym gazie. Razem - po prostu pięć żywiołów (albo pięciu Jeźdźców...). Zaczęli łagodnym tajfunem 'DB', a potem napięcie już tylko rosło - przez dwie godziny! Na koniec zaserwowali mistrzowski bis - nabita do ostatniego miejsca sala Hadesu została wprost rozjechana przez zjawiskowy, wymyślony i wykonany w technologii nanodźwiękowej (sztuka finezyjnego upakowania huraganu na poziomie cząsteczkowym) - 'Next'. A Oni się uśmiechnęli, ukłonili - i pojechali do Krakowa. Prawdę mówiąc, mało kto na sali wiedział, co dalej ze sobą zrobić... (jkw) |
|||
Rozmowa z Markiem po koncercie
w Hadesie, opublikowana 24.X w tygodniku "Nasze Miasto Lublin" |
|||
Masę zdjęć z koncertu SQUAD w 'Fabryce Trzciny' (fot. Łukasz Rygało) publikuje serwis 'Wirtualny Wołomin'. Adres - www.wolomin.net.pl/vivo_php/index.php - tam ścieżka: Galeria >> wydarzenia >> 2003 >> muzyczne >> Squad w Fabryce Trzciny U nas - strona SQUAD w studio (zima 2003) |
|||
Graficzna notatka Tomka Łosowskiego z trasy SQUAD (przystanek Kraków) |
|||
Gdy SQUAD grał gdzieś w Polsce, ja szperałem po Sieci. A tam też się coś działo na rzeczy... |
|||
The Best Of fusion.pl |
|||
Rankingi, ankiety, podsumowania - chyba każdy to lubi. W serwisie www.fusion.pl przez cały rok toczy się leniwie plebiscyt, który obejmuje szerokie kręgi muzyki 'na styku' - fusion. Z lewej wyniki w interesującej nas kategorii (stan zanotowaliśmy w momencie zmiany czasu - z letniego na zimowy, nad ranem 26.X 2003 r.). |
|||
To raczej nie jest złudzenie - wszystko wskazuje na to, że muzyka fusion już nie jest niszowa, wychodzi z cienia i ma coraz szerszy odbiór. Powstają nowe zespoły, kluby, strony internetowe. Najmłodsza witryna z tej sfery należy do najmłodszej grupy, grającej dynamiczną, elektryczną muzykę improwizowaną... Od 29 X 2003 r. "sąsiadujemy" w Sieci z Up to Date - młodzieżowym zespołem fusion, w którym 'pierwsze skrzypce' gra... Adam Bałdych! |
Tymczasem SQUAD na finał i podsumowanie debiutu wybrał się do Niemiec na jazzowy festiwal - jubileuszowy, XX Ingolstadter Jazz Tage 2003. |
|||
Z festiwalowych ulotek "Marek Raduli, Poland, has always taken part very willingly in many club projects with outstanding Polish top musicians being ready to play electric guitar in very different musical styles, from blues through rock'n'roll to even fusion and pure jazz music" |
|||
20. Ingolstädter Jazz Tage,
1-12.XI'2003: z Polski - Anna Maria Jopek, Dorota Miśkiewicz i SQUAD! |
||||
Z materiałów promocyjnych: "Z inicjatywy Marka Raduli wiosną 2003 roku powstał skład tria grającego dynamiczną odmianę muzyki fusion. Repertuar zespołu w głównej mierze oparty jest o autorskie płyty poszczególnych instrumentalistów. Seria koncertów promocyjnych tria wykazała spore zapotrzebowanie na tego typu formułę muzyczną. Zaproszenie do współpracy klawiszowca Wojtka Olszaka spowodowało poszerzenie spektrum brzmieniowego zespołu. W najbliższych planach jest realizacja płyty 'live'". Ilustracja z prawej prowadzi do osobnej strony, gdzie przytaczamy wizytówkę zespołu z oficjalnej witryny festiwalu Jazz Tage w Ingolstadt. |
||||
Po lewej: to zalążek Pre-SQUAD. Osią projektu jest związek 'pi' i 'r' - do kwadratu! - 'Ćwiczą gdzie tylko da się, bez aplauzu, nawet w trasie'... (Wojtek P. w napięciu sprzęgnięty z Markiem R.; sekunduje im - ledwo widoczny - Piotrek Remiszewski). |
||||
SQUAD wystąpił w Ingolstadt 6 listopada 2003 r. Poszło - wbrew zmęczeniu i przygodom w podróży - dobrze. Zagrali dwa długie sety. Publiczność była czujna, osłuchana i wymagająca; były bisy i owacje po solówkach. |
||||
|
Koncert 'DLA KAWY' na płycie! 1.XI ukazała się płyta 'DLA KAWY' z zapisem koncertu, który odbył się 21.IX 2003 r. w katowickim Spodku! Koncert poświęcony był zmarłemu 9.IX 2003 r. basiście grupy 'Krzak', Jerzemu Kawalcowi, a cały dochód z koncertu (i ze sprzedaży płyty) jest zagospodarowywany przez 'Fundusz Wspierania Ludzi Sztuki im. Jerzego Kawalca'. |
|||
Marek zagrał tam z Krzysztofem Ścierańskim m.in. utwór pt. 'Księżyc, Ty i Ja' (jest na krążku).. W Spodku wystąpiły grupy 'TSA', 'Perfect' i 'OZ' oraz wielu różnych muzyków jako 'All Stars Band'. Płyta zawiera ponad 70 minut wyjątkowej muzyki i jest rozprowadzana WYŁĄCZNIE poprzez internet. Więcej informacji na stronach www.krzak-band.com |
"...instrumentalna kompozycja Ścierańskiego [...] po raz kolejny potwierdziła niebanalne umiejętności jednego z najlepszych polskich basistów jazzowych. Marek Raduli ozdobił ją efektowną solówką, pokazując wszystkim, że w takiej muzyce czuje się znacznie lepiej niż we współtworzonej do niedawna Budce Suflera" - Michał Kassjan - |
|||||
- fragment relacji z koncertu (z witryny http://chmurymoje.w.interia.pl którą prowadzi Nieformalny Klub Sympatyków SBB, animowany przez Michała Kassjana) |
Jerzy Kawalec 14 V '1954 – – 9 IX '2003 |
||||
U Marka w 'garażu' - premiera! Przedstawiamy wzmacniacz... DIEZEL! |
||
Festiwal i Konkurs Gitarzystów Jazzowych im. Marka Blizińskiego
"Guitar City" odbywa się w kilku
warszawskich klubach. Choć młody, jest jednym z nielicznych, uznanych festiwali gitarowych w Europie.
Grały tu takie sławy jak John Scofield, Mike Stern, Hiram Bullock, John Abercrombie.
W grudniu 2003 r. była ósma edycja imprezy... |
||||
Od lat to niezwykłe przedsięwzięcie (obok koncertów gwiazd odbywają się przesłuchania konkursowe) wzbudza spore zainteresowanie publiczności; przyciąga też media (stały patronat nad imprezą sprawuje radiowa "Trójka"). W tym roku festiwal odbywał się w drugim tygodniu grudnia (8 - 14.XII'2003 r.). |
||||
W ramach VIII Festiwalu Gitarzystów Jazzowych "Guitar City" 2003 we wtorek 9 grudnia w klubie "Fabryka Trzciny" wystąpiło trio w składzie: Marek Raduli - gitara, Krzysztof Ścierański - gitara basowa i Michał Dąbrówka - perkusja. Fotografie dokumentujące udział Marka w festiwalu zamieszczamy na osobnej stronie... |
Po tygodniu różnych koncertów i po sobotnim konkursie - w niedzielę 14.XII odbył się Koncert Galowy! W "Trójce", na Myśliwieckiej, w Studio Muzycznym PR im. Agnieszki Osieckiej Laureaci Konkursu Mistrzowskiego odebrali nagrody, a Mistrzowie - zagrali... Całość została zarejestrowana - i przeszła do historii (czyli do archiwów Polskiego Radia). |
||
Współpracę Marka z Krzysztofem Ścierańskim przedstawiamy na osobnej stronie... |
||
Gorący grudzień 2003 |
||
W pierwszej dekadzie grudnia Marek skończył nagrania, zgrania i mastering muzyki do filmu Marka Rębacza (szczegóły - później, jak będzie bliżej do premiery. Prócz wspomnianych już trzydniowych (5-7.XII) warsztatów w Kędzierzynie-Koźlu, Marek odbył jeszcze krótki (13.XII) workshop w Rzeszowie. Kilkakrotnie zagrał - koncertowo! - z Krzysztofem Ścierańskim (9.XII na Festiwalu Guitar City , 12.XII w Tarnowie i 14.XII na Gali w Trójce)... We wtorek, 16 grudnia 2003 r. Marek i jego SQUAD gościli u Zbyszka 'Guru' Hołdysa - nagrali 'istotną' rozmowę i zagrali swojego (Markowego) 'wymiatacza' - "Next". Kilka dni przed Świętami kompletny SQUAD wykonał desant na studio i nagrał pięć kawałków (New Project Production, Krzysztof Maszota - www.studio.strefa.pl); trzy z nich znajdą się na płytce, która znajdzie się w marcowym wydaniu pisma "Estrada i Studio". Tuż po Świętach, 28.XII, Marek wziął udział w charytatywnym koncercie gwiazd jazzu (Janusz Strobel, Krzysztof Ścierański, Anna Maria Jopek, Wojciech Karolak, Dorota Miśkiewicz, Henryk Miśkiewicz, Marek Napiórkowski, Andrzej Jagodziński Trio i inni). w Mazowieckim Centrum Kultury i Sztuki w Warszawie... Grudzień w 2003 roku był dosyć ciepły; jeśli chodzi o Marka, to nawet gorący. A jeśli chodzi o rok 2003 - można chyba powiedzieć, że przełomowy... |
||
Rider i schemat ustawienia sprzętu zespołu 'Pi-eR-2' na scenie - na osobnej stronie |
(hsilgne ni) emuseR Resume (in english) |
Co się działo - na osobnych stronach, rok po roku - szukaj w Kronice wypadków muzycznych... | ||
(opracowanie - jkw) |
|
<<<
Strona główna witryny Marka Raduli |
Mapa witryny |
Sprzęt |
Gitary |
KRONIKA |