Się dzieje!
KRONIKA
SPRZĘT
GITARY
PŁYTY
GALERIA
Po godzinach |
|
||
12 PRZYSTANEK WOODSTOCK, Kostrzyn nad Odrą, 28-29 lipca 2006 r. Tak Zbigniew Hołdys zapowiadał udział Marka w ASP na stronie 'Przystanku...': WIRTUOZ GITARY MAREK RADULI da aż TRZY WYKŁADY! To niesamowita gratka dla wszystkich wyczynowych gitarzystów, którym imponują tacy giganci, jak Steve Vai czy Joe Satriani. Prawdziwy i bez kitu wirtuoz gitary, Marek Raduli, były wioślarz Budki Suflera (ach ta gitarka w "Takie Tango" :)) potrafi z instrumentem zrobić wszystko. Facet gra do przodu, do tyłu, do góry nogami, zębami, palcami i wzrokiem - a wszystko z wirtuozerią Paganiniego. Jak takie umiejętności osiągnąć? Ile godzin dziennie należy ćwiczyć? Co jest ważniejsze: wywalający riff czy smukła jak sarna solówka? Tego wszystkiego dowiecie się (...) w Wielkiej Yurcie. I jeszcze jedna wspaniała wiadomość: specjalnie dla Akademii gdańska firma lutnicza Mayones ufundowała TRZY gitary elektryczne, żeby aż trzech szarpidrutów naraz mogło ćwiczyć z Markiem. I to jeszcze nie wszystko... Otóż najbardziej pojętny uczeń... no? No co? Zgadnijcie. No jasne: dostanie jedną z tych gitar na własność z autografami Marka i Jurka!!!! 12 Przystanek Woodstock, Kostrzyn nad Odrą, "wykład" Marka (jeden z elementów 'Akademii Sztuk Przepięknych', prowadzonej przez Zbyszka Hołdysa). Na bębnach zagrali Wojciech Morawski (wyżej) i Tomek Łosowski, na basie - Wojtek Pilichowski. Niżej - audytorium "wykładu" w wielkim namiocie (fot. Remek Zawisza) |
||
Jakiś czas po Przystanku, chyba na jesieni, jeden z filmujących prezentacje w 'Wielkiej Jurcie', wpakował dwa filmiki do serwisu YouTube; ten obrazek to stopklatka stamtąd (i jednocześnie link) A tak to wyglądało z góry... (fot. WOŚP) Dodajmy, że swoje pokazy i "wykłady" mieli tam także Wojtek Pilichowski i Tomek Łosowski... Z tego wynika, że 'Pi-eR-2' jest 'Odlotową Uczelnią Czadu' i 'Zespołem Sztuk Przepięknych'! Koncert 'Pi-eR-2' odbył się na małej scenie. Pierwszą noc zakończył - o trzeciej w nocy/rano! - na dużej scenie występ zespołu 'Carrantuohill' z Markiem na gitarze... Taki cytacik z przystankowej stronki: I łzy same ciekną, gdy się tak stoi pod sceną, i się wie, że te irlandzkie dźwięki wydawane przez Carrantule to już finał... (fot. niżej - WOŚP) Woodstokowiczom - dziękujemy i gratulujemy! Niżej - koncert zespołu Carrantuohill z udziałem Marka. (fot. Remek Zawisza) |
|
|
Rider i schemat ustawienia sprzętu zespołu 'Pi-eR-2' na scenie - na osobnej stronie |
(hsilgne ni) emuseR Resume (in english) |
Co się działo - na osobnych stronach, rok po roku - szukaj w
Kronice wypadków muzycznych... |
||
(opracowanie - jkw) |
|
<<<
Strona główna witryny Marka Raduli |
Mapa witryny |
Sprzęt |
Gitary |
KRONIKA |